Na łamach niniejszego portalu niejednokrotnie piszemy o rzeczach dość trudnych, związanych przecież z naszą śmiertelnością i przemijaniem. Dziś może nie będzie makabrycznie, lecz z całą pewnością specyficznie, gdyż artykuł dotyczyć będzie masek pogrzebowych, inaczej nazywanych również maskami pośmiertnymi. Wyjaśnimy czym były wspomniane maski, dlaczego, a także dla kogo były tworzone.
Czym jest maska pogrzebowa / maska pośmiertna?
W niniejszym artykule zamiennie będziemy używać terminów maska pogrzebowa i maska pośmiertna. Dobrze jednak zdawać sobie sprawę, iż istnieją drobne, techniczne różnice pomiędzy tymi dwoma rodzajami masek. Zadaniem maski pośmiertnej było utrwalenie wizerunku osoby zmarłej, ze względu na ich powszechność, tworzono je zarówno dla osób wyższych stanów, jak i najuboższych. Natomiast maski pogrzebowe nie odnosiły się do konkretnych osób, zostały jedynie wyrzeźbione, aby naśladować pewne emocje. Maski pogrzebowe tworzone były przez starożytnych Egipcjan, Rzymian, a także przeżyły swój renesans w XIX wieku. Tworzono je aż do lat trzydziestych XX wieku, do momentu wynalezienia i rozpowszechnienia fotografii. Najczęściej wykonywane były z drzewa lub stiuku (dekoracyjny gips), jednakże osoby bardziej zamożne wykonywały je z metali szlachetnych, takich jak srebro lub złoto.
Twórcy masek pogrzebowych oraz maski życia
Opisywane maski tworzone były przez wiele starożytnych kultur, między innymi przez Inków, starożytnych Egipcjan i Rzymian. Niektóre, taka jak maska Tutankamun, była portretem namalowanym za życia danej osoby, a następnie były przymocowywane do trumien po ich śmierci. Dodatkowo, wyróżniano również maski życia, które różniły się od pozostałych tym, iż zostały wykonane, gdy dana osoba jeszcze żyła. Najczęściej wykonywane były na pamiątkę, a proces ich tworzenia wyglądał identycznie, z tym, że konieczne było zapewnienie dostępu powietrza dla portretowanego. Warto wspomnieć o znanych osobach, które zdecydowały się na przygotowanie masek życia, byli nimi:
* George Washington – zdecydował się na nią mając 53 lata, została wykorzystana do odtworzenia jego naturalnej wielkości modelu,
* Abraham Lincoln – wykonał dla siebie w sumie dwie maski, pierwsza stworzona została niedługo po wygranej nominacji na prezydenta, druga natomiast kilka miesięcy przed jego zamordowaniem,
Po co tworzono maski?
Starożytne kultury tworzyły maski w celu ochrony zmarłych. Później, w okresie średniowiecza, Europejczycy przygotowywali maski, aby zachować wizerunek konkretnych osób. W XVI wieku maski pogrzebowe wykorzystywane były do tworzenia swego rodzaju „modeli”, które wykorzystywano później do rzeźbienia portretów/płaskorzeźb tych osób na ich grobach. Do XX wieku dość powszechną praktyką było przygotowywanie masek śmierci dla znanych osób, takich jak politycy, naukowcy czy pisarze. Metoda ta szczególnie widoczne była na terenach Francji. Jako ciekawostkę może podać fakt, iż w XVIII wieku praktykowano pseudonaukę określaną mianem „phrenology”, której koncepcja opierała się na założeniach, że kształt czaszki człowieka, determinuje jego osobowość oraz intelekt. Osoby związane z tą pseudonauką, poszukiwały masek pogrzebowych i na ich podstawie prowadziły badania. Jednym z nich były próby przewidywania zachowań przestępczych, badano więc maski pogrzebowe przestępców, którzy zostali skazani na karę śmierci przez powieszenie.
Najbardziej znana maska pogrzebowa
Nie ma co ukrywać, że niesamowite historie to jest to, co nas głównie interesuje. Właśnie taka jest historia jednej z najbardziej znanych masek pogrzebowych na świecie, nazwanej Inconnue de la Seine (Nieznana kobieta z Sekwany), czasem określana również jako La Belle Italienne.
Ciało kobiety wyłowiono z Sekwany w Paryżu, a następnie umieszczono w kaplicy, aby ktoś mógł ją zidentyfikować, a następnie pochować. Jednakże, patolog pracujący w kostnicy był tak oczarowany pięknem zmarłej kobiety, iż postanowił zlecić wykonanie dla niej maski pogrzebowej. Jej maska została wystawiona w warsztacie artysty, aby stać się jednym z najbardziej popularnych dzieł sztuki pod koniec XIX wieku. W prawdziwość pochodzenia maski powątpiewa paryska policja odpowiedzialna za wyławianie utopionych osób z Sekwany. Uważają oni, iż łagodna ekspresja twarzy kobiety nie jest tożsama z utonięciem, które najczęściej prowadzi do dużych obrzęków przyspieszających proces rozkładu ciała. Kusząc się na subiektywną ocenę, można powiedzieć, iż policja ma rację jedynie połowicznie. Oczywiście obrzęki powstają w wyniku utonięcia, jednakże jeśli ciało zostało wyłowione w dość szybkim czasie, jeszcze przez rozpoczęciem się procesu rozkładu, wtedy istniałaby możliwość zachowania takich rysów twarzy.