Jazda na rowerze dla wielu z nas stanowi wspaniałą formę relaksu i oderwania się od codziennych spraw. Niektórzy jeżdżą jedynie amatorsko, inni zaś nie wyobrażają sobie życia bez swoich dwóch kółek. Wiele osób z radością przesiada się z aut na rowery, co jest zdrowszą alternatywą dla nich samych i dla środowiska. Niestety, rowerzyści dość często stają się ofiarami własnej nieuwagi lub brawury innych uczestników ruchu drogowego.

Wypadki z udziałem rowerzystów – statystyki

W ostatnich latach w całej Europie znacznie zwiększyła się liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów. Niestety, w zderzeniu ze znacznie masywniejszym pojazdem, użytkownik roweru ma najczęściej niewielkie szanse na przeżycie. Śmiertelność wśród cyklistów uczestniczących w wypadkach jest bardzo wysoka i wynosi powyżej 50 procent. W okresie od 2017 do 2019 roku tylko na polskich drogach zginęło ponad 750 osób poruszających się na rowerach.

Duch roweru

Ideą Ducha Roweru – Ghost Bike jest upamiętnienie rowerzystów, którzy stracili życie podczas jazdy swoim ulubionym jednośladem. Prekursorem tej formy pamięci o cyklistach był Patric Van Der Tuin, który w ten sposób oddał hołd śmiertelnie potrąconej rowerzystce. Miało to miejsce w 2003 roku w środkowoamerykańskim Saint Louis i zapoczątkowało lokowanie podobnych instalacji na całym świecie. Począwszy od tego roku kolejne takie pomniki pojawiły się w Nowym Jorku, Chicago i Londynie, a ich ilość nieustannie wzrasta.

Wygląd pomnika

Ghost Bike jest instalacją składającą się najczęściej z roweru w całości pomalowanego na kolor biały wraz z tabliczką upamiętniającą zabitego rowerzystę. Duch Roweru stawiany jest w miejscu, w którym doszło do tragicznej śmierci cyklisty. Pod taką stelą często pojawiają się znicze czy kwiaty, ofiarowane przez przyjaciół rowerzysty lub poruszone tym dramatem zupełnie obce osoby. Pomnik w tej przyciągającej uwagę formie wymyślony został ku przestrodze zarówno dla nieostrożnych rowerzystów, jak i dla kierowców samochodów. Mnogość stworzonych Ghost Bikes ma na celu zobrazowanie liczby zabitych na drogach cyklistów. Ujawnienie danych ofiary wypadku ma natomiast za zadanie dodatkowo poruszyć naszą wyobraźnię.

Ghost Bikes w Polsce

Smutne, a zarazem intrygujące Duchy Rowerów pojawiły się w naszym kraju w 2009 roku. Pierwszy tego typu pomnik powstał w Łodzi za sprawą Wojciecha Makowskiego reprezentującego Fundację „Fenomen”. Odsłonięciu łódzkiej instalacji towarzyszył apel o poprawę sytuacji cyklistów na polskich drogach, które są jednymi z najniebezpieczniejszych w Europie. Niestety, pomniki te coraz częściej stawiane są również w innych miastach i mniejszych miejscowościach.

Duch Roweru jako symbol

Pojawiające się przy drogach Duchy Rowerów dobitnie pokazują nam jak kruche i delikatne jest ludzkie życie. Są niejako symbolem przemijalności naszego życia oraz tego, jak niespodziewanie możemy opuścić ten świat. Będąc uczestnikami ruchu kołowego zachowajmy więc umiar i rozsądek, aby tego typu epitafium nigdy nie powstało z naszego powodu.

Udostępnij post:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *